
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) aktualnie rozpatruje kwestię zwolnienia infrastruktury kolejowej z podatku od nieruchomości w kontekście pomocy publicznej. 8 lipca 2024 roku odbyła się rozprawa w sprawie C-453/23, dotycząca zwolnienia w latach 2017-2021. Wyrok korzystny dla podatników oznaczałby, że właściciele bocznic, którzy już zastosowali zwolnienie, nie będą zobowiązani do zwrotu podatku z odsetkami jako nielegalnej pomocy publicznej.
Kulisy sprawy
TSUE analizuje, czy zwolnienie dla infrastruktury kolejowej mogło stanowić pomoc publiczną, na co od 2021 roku zaczęły się powoływać organy podatkowe. Spór dotyczy zwolnienia stosowanego wobec bocznic prywatnych oraz objęcia nim całych działek gruntów pod taką infrastrukturą. Kolejnym krokiem w sprawie będzie opinia rzecznika generalnego, zaplanowana na 7 listopada 2024 roku, której wyniki będą miały wpływ na wydanie wyroku.
Zalecany wyrok w korzystnym tonie dla podatników mógłby umożliwić właścicielom bocznic, którzy już skorzystali ze zwolnienia, uniknięcie zwrotu podatku. Dla tych, którym nie udało się jeszcze przeprowadzić zwolnienia, istniałaby możliwość korygowania rozliczeń i zakończenia zawieszonych postępowań dotyczących nadpłat. Jeśli jednak wyrok wskaże, że Polska była zobowiązana do notyfikacji zwolnienia do Komisji Europejskiej, część podatników może być zobowiązana do jego zwrotu, a nadpłaty nie zostaną zwrócone.
Aspekty ogólne
Jak zauważa ekspert, sprawa dotyczy nie tylko polskiego podatku od nieruchomości, ale również stopnia autonomii państw członkowskich w obszarze niezharmonizowanych podatków. Trybunał będzie ustalał, jakie kompetencje ma Komisja Europejska w ocenie krajowych rozwiązań pod kątem pomocy publicznej. Wysoka waga sprawy jest potwierdzona przez fakt, że zajmuje się nią Wielka Izba TSUE.
Pełnomocnicy Komisji Europejskiej oraz Prezydenta Miasta Mielca argumentują, że zwolnienie miało charakter selektywny i było zatem nielegalne. Odmienne zdanie mają pełnomocnicy podatnika oraz przedstawiciele Polski, którzy podkreślają, że zwolnienie to było skierowane do wszystkich właścicieli bocznic.
Tło problemu
Przypomnijmy, że po kilku latach korzystnych orzeczeń w zakresie zwolnienia prywatnych bocznic kolejowych, organy podatkowe zaczęły powoływać się na kwestie związane z pomocą publiczną, wskazując na ryzyko nielegalnej pomocy z powodu braku notyfikacji zwolnienia do Komisji Europejskiej. Ostatecznie Naczelny Sąd Administracyjny skierował pytania prejudycjalne do TSUE.
Zarówno wynik rozprawy, jak i przyszłe wytyczne będą miały istotny wpływ na rozliczenia podatkowe związane z infrastrukturą kolejową w Polsce.
Kamil Boruta – radca prawny, Oliwia Synowiec